Ogromny ruch na drogach jest przyczyną coraz częstszych kolizji. Wystarczy przez chwilę się zagapić jadąc w korku, bądź podczas zmiany pasa ruchu i już dochodzi do nieprzyjemnej sytuacji. Efektami kontaktów z innymi pojazdami są najczęściej uszkodzone zderzaki, a zwłaszcza błotniki. Na szczęście w przypadku błotnika przedniego wymiana jest prosta i poradzimy sobie z tym samodzielnie.
Ponieważ większość elementów nadwozia mocowana jest zarówno od góry jak i od dołu pojazdu, prawdopodobnie będziemy zmuszeni do podniesienia auta. Nierzadko konieczne będzie również zdjęcie kół przednich, by dostać się do wszystkich śrub i nakrętek. Zanim jednak to zrobimy, powinniśmy zadbać o bezpieczeństwo. Pojazd podeprzyjmy na specjalnych stojakach, tzw. kobyłkach, a nie na samym lewarku, ponieważ ten może ulec awarii i wtedy samochód nas przygniecie. Należy również włożyć klin kontenery pod koła tylne, dzięki czemu nie polegamy tylko i wyłącznie na sile hamulca ręcznego, która może być niewystarczająca.
Często pierwszym krokiem jest demontaż kół przednich, nadkoli plastikowych oraz zderzaka. Dopiero wtedy dostaniemy się do wszystkim mocowań błotników. Czasami niektóre są schowane w rogach podszybia, a także przysłonięte przez drzwi. Gdy odkręcimy wszystkie, należy jeszcze wypiąć przewód od bocznego kierunkowskazu, by go nie uszkodzić. Montaż nowego elementu przebiega w odwrotnej kolejności. Pamiętajmy, że śruby i nakrętki należy dokręcać z wyczuciem i nigdy do oporu. Inaczej plastik może popękać.
Jeśli interesują nas solidne błotniki plastikowe do ciężarówek i aut osobowych, można bez problemu znaleźć takie w specjalistycznych sklepach internetowych.