Zarówno wakacje, jak i jesienne grzybobrania sprzyjają wspólnym wyprawą z psem do lasu. Planując wycieczkę, warto wiedzieć o kilku rzeczach i odpowiednio się przygotować. Co należy zrobić, aby nasz czworonożny przyjaciel był bezpieczny?
Jednym z najważniejszych zagrożeń związanych z wyprawą z psem do lasu są bytujące tam kleszcze. Są to pasożyty zewnętrzne, które mogą przenosić choroby takie jak:
– babeszjoza,
– borelioza,
– anaplazmoza, czy erlichioza.
Chcąc zadbać o bezpieczeństwo swojego czworonoga zastosuj wcześniej właściwą profilaktykę! Do wyboru są:
– obroże,
– wylewki na kark (preparaty spot-on),
– tabletki.
Poszczególne preparaty różnią się od siebie m.in. czasem działania. Obroże działają nawet do 8 miesięcy, a popularne wylewki na kark od trzech do czterech tygodni. Szeroki wybór środków działających przeciwkleszczowo oraz przeciwpchelnie znajdziemy chociażby na stronie https://sklep.luna-zoologiczny.pl/.
Mądry Polak po szkodzie? Lepiej uniknąć stresu związanego z zaginięciem pupila, dlatego zanim wybierzemy się na wycieczkę po łąkach lub lasach, wybierzmy się do lekarza weterynarii, by zaczipować swoje zwierzę. Następnie numer czip zarejestrujmy w specjalnych bazach przeznaczonych do rejestracji zwierząt domowych. Tylko w ten sposób nasz pies będzie miał szansę wrócić do domu. Pamiętajmy, że odnalezienie pupila dodatkowo ułatwi nam także umieszczenie adresówki przy obroży.
Wielu opiekunów wypuszcza swoje czworonogi, by pobiegały w lesie bez smyczy. Tymczasem bezpieczniejsze dla psa oraz portfela opiekuna jest wyprowadzanie pupila np. na długiej smyczy. Art. 30 ust. 1 pkt 13 ustawy o lasach mówi bowiem, że na terenach leśnych zabrania się puszczania psów „luzem”, a niestosowanie się do tego zapisu grozi poniesieniem kary w postaci grzywny lub nagany! Co ważne, kara nie jest zależna od wyrządzonych przez zwierzę szkód.