Elektrokoagulacja ma wszechstronne zastosowanie w medycynie i kosmetologii, jest bezinwazyjna i szybka. Pomaga specjalistom w leczeniu zmian skórnych, czy usuwaniu zbędnego owłosienia bez użycia skalpela. Po zabiegu nie trzeba również zakładać szwów. Przekonaj się, jak wygląda elektrokoagulacja.
Zabieg ten przeprowadza się za pomocą specjalistycznego sprzętu, emitującego prąd elektryczny zmienny z bardzo dużą częstotliwością. Wykonywana przy użyciu urządzeń Biomak elektrokoagulacja jest w pełni bezpieczna dla ciała pacjenta i skuteczna w walce ze zmianami skórnymi i nie tylko. Ta metoda elektrochirurgii wykorzystuje łuk elektryczny do ścięcia białka w wybranym miejscu na ciele, dając natychmiastowe efekty. Kto powinien decydować się na ten zabieg?
Podczas wykonywania samego zabiegu powstać może drobne krwawienie, które najlepiej zatamować specjalistycznymi opatrunkami, takimi jak te, które można zamówić na https://sklep.ileopard.pl/ligasano-bialy-blat-tamponada-59-x-49-x-1-cm,3,7636,7206. Są one sterylne, a przez to możliwość wystąpienia infekcji ograniczana jest do minimum. Elektrokoagulacji mogą poddawać się zwłaszcza osoby chcące pozbyć się kurzajek, kaszaków, czy zbędnego owłosienia. Specjalista może również w ten sposób walczyć z przerośniętymi gruczołami potowymi oraz brodawkami. Do przeciwwskazań zabiegu zalicza się przede wszystkim problemy z układem krążenia, cukrzycę, czy chorobę nowotworową. Elektrokoagulacji nie mogą być również poddawane kobiety w ciąży.